Cóż
za chichot historii. Polacy nie poznaliby prawdy o tym, że Żydzi z
pomocą Amerykanów chcą obrabować – a właściwie przejąć –
nasz kraj, gdyby nie wynalazki amerykańskich Żydów. O żydowskim
spisku wiemy bowiem głównie z Internetu, w tym z Facebooka. Twórcą
koncepcji Internetu był amerykański informatyk polsko-żydowskiego
pochodzenia Paul Baran
(1926-2011), a głównym twórcą największego na świecie serwisu
społecznościowego Facebook jest Mark Zuckerberg, przedsiębiorca
urodzony w żydowsko-amerykańskiej rodzinie.
Rzetelnych
informacji na temat żydowskich roszczeń darmo szukać w większości
czasopism, radiu czy telewizji. Media głównego nurtu milczą jak
zaklęte, a jeśli już coś powiedzą (wszak tematu numer jeden
wśród Polaków nie da się ukrywać w nieskończoność), to
jedynie to, że właściwie problem nie istnieje. Czasem rzucą też
obelgami skierowanymi w tych, którzy sprawę ofiarnie nagłaśniają.
Najczęściej spotykanym argumentem przeciwko Polakom, którzy
nagłaśniają problem związany z ustawą 447, jest sugestia jakoby
działali z polecenia Kremla (sic!).